„Każde dziecko zasługuje na to, by być widziane. Fundacja 'Może’ daje mi narzędzia, by to widzenie przekuć w działanie.”

Agnieszka Wądołowska

Ten cytat to nie tylko moje słowa – to moje doświadczenie. Przez lata pracy jako terapeutka integracji sensorycznej, nauczycielka szkoły specjalnej i tyflopedagożka, nauczyłam się, że najważniejsze, co możemy dać dziecku, to obecność. Prawdziwą, uważną, cierpliwą. Taką, która nie ocenia, ale rozumie. Taką, która nie narzuca, ale towarzyszy.

Fundacja „Może” powstała z potrzeby stworzenia miejsca, w którym dzieci – szczególnie te z niepełnosprawnościami, trudnościami rozwojowymi czy społecznymi – będą traktowane z szacunkiem i czułością. Miejsca, gdzie rodzice nie będą musieli walczyć o podstawowe wsparcie, ale otrzymają je naturalnie, z empatią i profesjonalizmem.

Wierzę, że terapia to nie tylko zestaw technik. To relacja. To zaufanie. To wspólna droga, na której dziecko może odkrywać siebie, a dorosły może mu w tym towarzyszyć. W Fundacji „Może” mamy przestrzeń, by tę drogę budować razem – z rodzinami, z nauczycielami, z lokalną społecznością.

Dla mnie Fundacja to nie tylko praca. To misja. To odpowiedź na pytanie: co mogę zrobić, by świat był choć odrobinę bardziej sprawiedliwy, bardziej dostępny, bardziej ludzki?

Jeśli jesteś rodzicem, terapeutą, nauczycielem, wolontariuszem – zapraszam Cię do współtworzenia tej przestrzeni. Bo może być lepiej. Może być wspólnie. Może być z serca.

Z uważnością,
Agnieszka Wadołowska
Wiceprezeska Fundacji „Może”